Urząd Miasta Nowego Sącza

Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Wspomnienie profesora Stanisława Smagi

"Człowiek żyje tak długo w nas, jak długo trwa o nim pamięć…" Słowa Teresy Smagi są najcelniejszym mottem spotkania, które odbyło się 21 lutego (piątek) w II LO im. Marii Konopnickiej, w czasie którego uczczono pamięć zmarłego tragicznie 16 lat temu jej brata i nauczyciela Stanisława Smagi tablicą memoratywną.

Z inicjatywą upamiętnienia profesora geografii wyszli byli jego uczniowie w październiku minionego roku, po jubileuszowych obchodach 110-lecia szkoły. Tablicę ufundował sądeczanin Jacek Migacz.

Stanisław Smaga (rocznik 1953), sądeczanin, był absolwentem SP nr 9, I LO, a następnie ukończył ówczesną Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Krakowie z tytułem magistra geografii.

Pracę zawodową rozpoczął w Inspektoracie Obrony Cywilnej UM w Nowym Sączu, jako inspektor ds. szkolenia, a następnie był metodykiem w Kuratorium Oświaty i Wychowania i – w kolejnych latach - nauczycielem przysposobienia obronnego oraz geografii w II Liceum Ogólnokształcącym im. M. Konopnickiej.

Był lubianym i cenionym przez uczniów i grono profesorem i wychowawcą. Potrafił zintegrować młodzież, stworzyć prawdziwą klasową rodzinę. Dużo czasu poświęcał uczniom przygotowującym się do olimpiad geograficznych.

Profesor Stanisław Smaga promował wśród młodzieży czynny wypoczynek, głównie turystykę i zdrowy styl życia. Był opiekunem szkolnego Koła Krajoznawczo - Turystycznego i Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych. Organizował wycieczki geograficzne, naukowe i turystyczne. Pod jego opieką uczniowie brali udział w ogólnopolskich i międzynarodowych rajdach. W II LO Stanisław Smaga zainicjował i organizował rajdy szkolne o puchar dyrektora. Coroczna impreza od 1998 roku nosi Jego imię.

Pasją Stanisława Smagi były góry. W Polsce nie było chyba takich pasm, których by nie przeszedł. Należał do Polskiego Towarzystwa Geograficznego i Koła Przewodników PTTK Beskid. Działał w Komisji Młodzieżowej.

Profesor uczestniczył w wyprawach organizowanych przez Koło Przewodników w Alpy. Zdobył Mont Blanc i kilka innych czterotysięczników. Wędrował też po Pirenejach. Podróż w Andy i zdobycie najwyższego szczytu Ameryki Południowej było jego marzeniem.

12 lutego 1998 roku Stanisław Smaga razem z przyjaciółmi: Haliną Kraf, Adamem Sobczykiem, Karolem Krokowskim i ks. Ryszardem Mikosem wyruszył na Aconcaguę. Jako jedyny z sądeckiej grupy zdobył szczyt. Zginął tragicznie w drodze powrotnej.

Jak memento brzmią słowa Adama Sobczyka – towarzysza górskich wędrówek Stanisława Smagi, który mówił, że pragnieniem profesora było spotkać swój kres życia na górskim szlaku.

Pogrzeb Stanisława Smagi odbył się 1 kwietnia 1998 r. po sprowadzeniu ciała z Argentyny, na cmentarzu w sądeckiej Dąbrówce.

Wiceprezydent Bożena Jawor wspomniała echa wydarzeń na Aconcagui w Nowym Sączu.

"Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami, którzy pokazali solidarność rodzinie w tych trudnych chwilach i wsparcie w sprowadzeniu ciała profesora do Nowego Sącza. Dzisiejsza uroczystość i spotkanie mają jeszcze jeden znaczący wymiar. Nie ma większej satysfakcji i zapłaty dla nauczyciela za jego pracę i trud, niż właśnie pamięć o nim wśród jego wychowanków, a jeśli jeszcze pokazują to w ten sposób, to wystawiają świadectwo profesorowi - wychowawcy i sobie… Podzielam zdanie pani dyrektor Doroty Smagi: dla takich chwil warto wykonywać zawód nauczyciela."

Spotkanie w budynku szkoły poprzedziła msza święta w intencji Stanisława Smagi odprawiona w kaplicy Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny na Starym Cmentarzu, koncelebrowana przez księży: Mateusza Kaźmierka i Ryszarda Mikosa.

Ks. Ryszard Mikos, u którego mieszkała sądecka ekipa w Argentynie przed wyprawą na Aconcaguę poświęcił tablicę upamiętniającą Stanisława Smagę, którą wmurowano przy sali geograficznej.

Odsłonili ją: siostra i brat profesora – Teresa i Antoni oraz wiceprezydent Bożena Jawor.

Prezentację sylwetki Profesora przygotowali uczniowie z klasy 2b.

Na spotkaniu obecni byli uczniowie Stanisława Smagi, koleżanki i koledzy nauczyciele, przewodnicy, byli dyrektorzy placówki Adam Słowik i Tadeusz Orlicz.