Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Umowa o dofinansowanie dla Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP w Nowym Sączu podpisana

W Krakowie, w siedzibie Zarządu Województwa Małopolskiego, wicemarszałek Wojciech Kozak oraz zastępca Prezydenta Miasta Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż podpisali umowę o udzieleniu pomocy finansowej z przeznaczeniem na doposażenie i utrzymanie Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP w Nowym Sączu w kwocie 20 tys. zł. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele sądeckiej grupy - naczelnik Piotr Ciesielka oraz druh Michał Gaik, przewodnik psa ratowniczego i planista. Podobne dofinansowanie zostało udzielone Grupie Ratowniczo-Poszukiwawczej z Kęt, a umowa w tym zakresie została podpisana z burmistrzem gminy Kęty Krzysztofem Klęczarem.
 

- Obecni tutaj włodarze mają tą przyjemność, że na ich terenie znajdują się Ochotnicze Straże Pożarne, gdzie hoduje się psy ratownicze. (...) Takie miejsca istnieją dzięki lokalnym władzom i to właśnie gminy dokładają do ich działalności także swoje środki finansowe. Ochotnicy, którzy hodują psy wykorzystywane w działaniach ratowniczych mają duże osiągnięcia także poprzez poszukiwania zaginionych osób i za to bardzo dziękuję. Kwotę dofinansowania określam jako początek tej współpracy w ramach wspierania grup ochotniczych, które hodują psy ratownicze. Myślę, że takie wsparcie będzie się rozwijać i będą chciał aby w przyszłym budżecie już na stałe środki na ten cel były dostępne - powiedział wicemarszałek Wojciech Kozak. 
 

Zastępca Prezydenta Miasta Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż podziękował za wsparcie ze strony województwa i podkreślił jak ważna jest działalność strażaków ochotników, wraz z wyszkolonymi psami, nie tylko dla społeczności lokalnych. - Bardzo dziękuję panu marszałkowi, że docenia pracę Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP w Nowym Sączu. To jest grupa, która jest dumą naszego miasta i to są ludzie ratujący życie ludzkie właściwie na całym świecie. Każdy grosz jaki otrzymują niewątpliwie zostanie wykorzystany na rzecz tych, którym służą. A służą absolutnie z potrzeby serca, bo to są ludzie, którzy za swoją działalność nie otrzymują ani grosza i świadczą dobro innym. Dla nas to bardzo ważne, że Nowy Sącz ma takich ludzi za co bardzo dziękuję. Wiem, że jest to kwota niewielka, ale dobrze, że jest. To wstęp do tego, aby myśleć o dalszym wsparciu dla strażaków ochotników w ich codziennym działaniu.

Autor: -
Dodano: 2015-05-22 15:32:15