Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta
Cóż powiedzieć ...
Homilia ks. prałata dr Waldemara Durdy
Nowy Sącz, Rynek, 6 kwietnia 2005 r.
Kończył się tydzień wielkanocny i minęła pora wieczornego apelu w jasnogórskim sanktuarium, kiedy w wigilię święta Bożego Miłosierdzia ze Wzgórza Watykańskiego Bóg powołał do siebie Jana Pawła II.
Niełatwo uciszyć bolesne myśli po odejściu Ojca Świętego, który pozostanie dla nas na zawsze ikoną Boga.
Niełatwo ubrać w słowa i wyrazić w krótkiej medytacji naukę spisaną na 87 tysiącach stron.
Niełatwo mówić o bogatej osobowości Jana Pawła Wielkiego – Piotra naszych czasów, kiedy serce boli i z oczu płyną łzy.
Nie sposób opisać sylwetkę Dobrego Pasterza, który z taką miłością przygarniał do serca każdego człowieka na wszystkich kontynentach kuli ziemskiej.
Cóż powiedzieć o tym wielkim Orędowniku miłości i Głosicielu Ewangelii Nadziei zakotwiczonej w totalnej ufności do Chrystusa i Jego Matki…
Cóż powiedzieć o Papieżu, który promieniował świętością i światłością ofiarując nam tajemnice Światła, w tym także – tak bliską Sądeczanom – IV Tajemnicę Przemienienia na Górze Tabor…
Cóż powiedzieć o Papieżu, który – mimo podeszłego wieku – był ciągle młodym w Bogu rozbudzając w młodzieży entuzjazm i miłość do Chrystusa…
Cóż powiedzieć o tym Mężu Bożym, który bez czołgów i rakiet, nawet bez jednego wystrzału, zmienił oblicze ziemi, siejąc pokój, a teraz w porze żniw zbiera miłość, czego wyrazem jest tak liczna rzesza wiernych, nie tylko na naszym sądeckim Rynku…
Cóż powiedzieć o Papieżu, który otworzył chrześcijaństwo dla ludzi wszystkich ras i cywilizacji po to, by wcielić w życie ducha ekumenizmu i nawiązać przyjazne kontakty z wyznawcami innych religii…
Cóż powiedzieć o Największym z Polaków, który przez ponad 26 lat, na przełomie tysiącleci, sterował łodzią Kościoła Świętego ze Wzgórza Watykańskiego…
Cóż dodać do tych wszystkich informacji, jakie w ostatnich dniach przekazują media, radio, telewizja, internet…
Szukając natchnienia i komentarza Bożego sięgnąłem do Skarbnicy Mądrości, do Pisma Świętego.
Otworzyłem Księgę Joela i znalazłem słowa:
Nie lękaj się, ziemio.
Raduj się i wesel,
Bo wielkie rzeczy uczynił Pan.
Jakże harmonijnie współbrzmią te słowa z wołaniem Ojca Świętego u progu pontyfikatu:
„Nie lękajcie się Chrystusa i otwórzcie Mu szeroko drzwi waszych serc” oraz z tym, co powiedział odchodząc do Domu Ojca w wigilię Miłosierdzia Bożego:
„Jezu, ufam Tobie”.
Te słowa są ostateczną klamrą bogatej i wieloletniej posługi Jana Pawła Wielkiego.
Ojciec Święty widząc ludzkość zagubioną i zdominowaną przez siłę zła, egoizmu i strachu, na progu swojego pontyfikatu, 22 października 1978 roku, wolał:
„Nie lękajcie się…”
Te słowa mocno zapadły mi w pamięć, bowiem właśnie w tym roku, w październiku, rozpocząłem studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Moja 6-letnia formacja do kapłaństwa i dotychczasowa praca duszpasterska przebiegała w blasku pontyfikatu Jana Pawła II.
A gdy były trudne chwile, wówczas jak echo słyszałem w uszach:
„Nie lękaj się, zaufaj Chrystusowi, nie popadaj w rozpacz, bo to oznacza zwątpienie i użalanie się nad samy sobą…
Otwórzcie drzwi w waszych sercach Chrystusowi!...
Przyjęliśmy te słowa od Papieża-Polaka, który był niezwykle wiarygodny w swojej pobożności i determinacji wypływającej z Ewangelii. Szacunek objawiany przez młodzież związany jest z tą wiarygodnością. Nawet jeśli ludzie uwielbiali bardziej Jego Osobę niż nauki, to byli pewni, ze ten człowiek jest autentyczny.
On łączył w sobie głęboką wiarę, charyzmat i potencjał intelektualny. Rozbudzał dumę narodową i poczucie godności. Tak jak teraz poprzez swoje odejście do Pana Ojca obudził w nas ducha wiary, miłości i solidarności.
Wzywał do świętości wynosząc na ołtarze w naszej diecezji Karolinie Kózkę i księżną Kingę dając nam lekcję jak być świętymi.
Był naszym Mistrzem i Nauczycielem prowadzącym nas po ścieżkach wiary, nieustannie stawiając nam wysokie wymagania.
Jakże często nie potrafiliśmy im sprostać…
Dlatego też szczególnie teraz czujemy się zobowiązani do dalszego zgłębiania Jego nauki i przyjęcia Jego testamentu:
Nie lękajcie się Chrystusa.
Zaufajcie Mu do końca.
On jedynie ma słowa życia wiecznego.
Amen.
Zobacz galerię zdjęć "Nowy Sącz w hołdzie Papieżowi"
Autor: -
Dodano: 2005-04-07 00:00:00
Zobacz też najnowsze aktualności
lub