Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

130 lat tradycji: od Warsztatów Kolejowych do Newagu

Spotkanie jubileuszowe w „Sokole” uświetnione występem niezrównanego wirtuoza Waldemara Malickiego i jego gości, film i bankiet w Sali Sichrawy oraz festyn dla załogi w Parku Strzeleckim z udziałem dwóch Krzysztofów - Krawczyka i Piaseckiego, „Trubadurów” i zespołu „Krywań” - oto najważniejsze akcenty obchodów 130-lecia najstarszych i największych zakładów na Sądecczyźnie - Newag SA, dawniej ZNTK i Warsztatów Kolejowych.

Oryginalny wieczór w „Sokole” (jeździła nawet miniaturowa kolejka) poprowadziła z wdziękiem Małgorzata Broda.



Na jubileuszu zjawili się m.in. byli dyrektorzy firmy – Andrzej Gałęziowski, Alojzy Oracz i Jerzy Gilewicz, liderzy związkowi – Stanisław Cichoński i Tadeusz Bednarski. Przyjechali też goście z zaprzyjaźnionego gorlickiego „Glinika” - Mieczysław Brudniak i Jerzy Muzyka.

Prezes firmy Zbigniew Konieczek w okolicznościowej przemowie przypomniał, ze 130 lat temu budowa kolei i związanych z nią od samego początku Warsztatów Kolejowych zdynamizowała rozwój i rozbudowę miasta, dała stałe zatrudnienie setkom sądeczan, podniosła poziom życia mieszkańców, wpłynęła korzystnie na stosunki gospodarcze.




- Dzięki kolei i Warsztatom odmienił się los tej ziemi, a sami kolejarze stali się na Sądecczyźnie szczególnie ważną i cenioną grupą zawodową – stwierdził Zbigniew Konieczek.

Również do kolejarskiego charakteru miasta odwoływał się prezydent Józef Antoni Wiktor.

- Bez Warsztatów Kolejowych Nowy Sącz nie byłby tym miastem, jakie znamy. Niemal każda sądecka rodzina posiada związki z koleją. Mój ojciec całe życie zawodowe przepracował na ZNTK. To kolejarze tworzyli historię miasta i regionu, kultywowali ciągłość przechodzenia zawodu z ojca na syna, przekazywali tradycję dobrej i uczciwej roboty.

Obecnie Newag należy do nielicznych spółek w kraju z czystym kapitałem polskim. Zdobywa nowe zamówienia. Znany jest szeroko w kraju, czego dowodem była i jest produkcja pociągów dla Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie. Newag znakomicie zaprezentował się podczas majowej pielgrzymki papieża Benedykta XVI do Polski uruchamiając w tych dniach pociąg papieski z Krakowa do Wadowic.




Interesującą wizję przyszłości firmy przedstawił Zbigniew Jakubas. W ciągu kilku lat w Nowym Sączu będą budowane pociągi osiągające szybkość ok. 250 km/godz. Bogata 130-letnim doświadczeniem, załoga dzisiejszego Newagu staje przed nowymi wyzwaniami technologicznymi i zawodowymi.

Senator Stanisław Kogut, prezydent Wiktor oraz obaj prezesi – Jakubas i Konieczek – z okazji jubileuszu dziękowali całej załodze za dotychczasowe osiągnięcia i nietuzinkową postawę w chwilach trudnych, których przecież we współczesnym biznesie nie brakuje. Pochylili czoła przed poprzednikami z minionych lat, tworzącymi podwaliny i kształt dawnych Warsztatów Kolejowych i później ZNTK.

Była też okazja do zapoznania się okolicznościami zakupu firmy w maju 2003 r. przez Zbigniewa Jakubasa i poprzedzającymi je manewrami finansowymi Zarządu ZNTK, które przejęciu kontroli nad spółką przez niewiarygodnego inwestora z Katowic. Groźba wytransferowania ze spółki środków finansowych była wówczas bardzo realna i być może dziś hale fabryczne pomiędzy ulicami Kolejową, Wyspiańskiego i Nawojowską zionęłyby pustkami.

Fot. SAW/LEŚ

Autor: -
Dodano: 2006-09-09 00:00:00