Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta
Także w Nowym Sączu
Zagrała Orkiestra Owsiaka
Niedziela (8 stycznia) także w Nowym Sączu należała do Jurka Owsiaka i jego Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Bez mała 270 woluntariuszy wyszło na sądeckie ulice. Spotkać ich można było w najruchliwszych punktach miasta, przy kościołach i przy czynnych sklepach i marketach.
Dziś jeszcze trudno powiedzieć ile złotówek wpłynie na konto WOŚP z Nowego Sącza i okolic, bowiem liczenie datków wciąż trwa, a do sztabu dostarczane są jeszcze puszki z ościennych gmin, które same nie organizowały akcji. W późnych godzinach nocnych, w niedzielę, bankowcom udało się policzyć mniej niż połowę wydanych puszek, a w nich uzbierało się ok. 35 tys. zł.
Pierwszą odsłonę orkiestrowego bloku imprez przygotowali mali baloniarze z Klubu Modelarskiego „Aero”. Warunki do lotów balonów na ogrzane powietrze były znakomite. Papierowe „statki” leciały wysoko i utrzymywały się w powietrzu po kilka minut, lądowały – i tu zaczynały się emocje – na dachach kamienic przy Rynku, w samym Rynku (!), a nawet na ratuszu.
Oficjalnego otwarcia WOŚP dokonał prezydent miasta Józef Antoni Wiktor.
Później również wszystko odbyło się zgodnie z planem.
Sądecki hymn Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odśpiewał zespół „Irydium”.
Przed godziną 20 na scenę pod ratuszem wniesiono wielki tort. Nie zmarnował się ani okruszek, ale dla wszystkich, którzy przybyli na Rynek, niestety, nie starczyło.
Punktualnie o godz. 20 zgasły światła na rynku, a do nieba wystrzeliło – dosłownie i w przenośni – światełko do nieba. Ogniowa kurtyna na ratuszu, sztuczne ognie, ogniki zimnych ogni, płomyki zapalniczek były znakiem połączenia się sądeczan ze wszystkimi, którzy włączyli się w akcję Orkiestry na rzecz dzieci.
Spory mróz nie wygonił widzów, którzy dzielnie dotrwali do występu gwiazdy Eweliny Flinty.
Fot. saw
Zdjęcie zbiorowe woluntariuszy – Wojciech Żak
Autor: -
Dodano: 2006-01-09 00:00:00
Zobacz też najnowsze aktualności
lub