Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Prezydent do "Krakowskiej"

Szanowny Pan
Redaktor Naczelny
Gazety Krakowskiej
Janusz Kozioł

Szanowny Panie Redaktorze,

Bardzo dziękuję Redaktorowi Henrykowi Szewczykowi za ciepłe słowa, jakie był łaskaw pomieścić w felietonie „Z ukosa - Nóż w plecy” („Gazeta Krakowska”, 6 października 2006 r.). Pozostając w tej samej poetyce odbieram je jako nieudolną próbę obdarzenia mnie… „pocałunkiem śmierci” ze strony autora.

Tekst jest szukaniem taniej, a nieistniejącej sensacji, okraszonej niezbyt wyszukaną frazeologią.

Sprawa podstawowa: nie uważam się za wyimpasowanego z walki o reelekcję na fotel prezydenta. To jest moja suwerenna decyzja. Wyjaśniłem ją obszernie na konferencji prasowej, na której był red. Henryk Szewczyk, ale argumentację zbył milczeniem, a obecnie dezawuuje ją w niewybredny sposób.

Rozważałem ewentualność ponownego kandydowania długo, ale uznałem, że moja misja na tym stanowisku wypełniła się.

Czy red. Henryk Szewczyk rzeczywiście sądzi, że gdybym chciał ubiegać się ponownie o wybór na prezydenta Nowego Sącza (np. z własnym komitetem), to czekałbym z tą decyzją do spotkania Rady Powiatowej SLD? Przecież, to naiwność.

Nie odbieram też propozycji zjednoczonej centrolewicy w sprawie mojego kandydowania do Sejmiku Samorządowego Województwa Małopolskiego, jako danej z łaski i „na otarcie łez” („Niespodziewana zamiana miejsc – „Gazeta Krakowska”, 6 października 2006 r.).

Dla mnie, o ile uzyskam mandat wyborców, będzie to ukoronowanie długoletniej działalności publicznej.

Nie wiem, czy materiały red. Henryka Szewczyka podniosły nakład wciąż poczytnej w naszym regionie „Gazety Krakowskiej”, ale jestem pewien, że red. Henryk Szewczyk – z sobie tylko wiadomych pobudek – chciał doprowadzić do zamieszania w naszym niewielkim sądeckim światku i do poróżnienia mnie z kolegą Kazimierzem Sasem.

Podjęta próba, jeśli o to Panu Redaktorowi chodziło – nie powiodła się.

Pozostaję z szacunkiem i poważaniem

Józef Antoni Wiktor
Prezydent Miasta Nowego Sącza

Autor: -
Dodano: 2006-10-06 00:00:00