Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta
Światowa premiera nowego "Janosika" w Nowym Sączu
Takiego wydarzenia w Nowym Sączu jeszcze nie było. Światowa premiera filmu "Janosik. Prawdziwa historia" w reżyserii Agnieszki Holland i Kasi Adamik przyciągnęła do Nowego Sącza wiele znanych osób ze świata kultury i sztuki. Gospodarzami uroczystej Gali byli wicemarszałek Leszek Zegzda oraz władze miasta Nowego Sącza Bożena Jawor i Jerzy Gwiżdż, którzy w imieniu prezydenta Ryszarda Nowaka witali gości przybyłych do MCK Sokół.
Uroczystą premierę poprzedziła konferencja prasowa, która zgromadziła licznych dziennikarzy, w tym największe stacje telewizyjne.
Wiceprezydent Bożena Jawor witając gości na konferencji prasowej zdradziła, że przed rokiem, podczas spotkania z aktorami i Agnieszką Holland w skansenie, delikatnie wspomniała o możliwości zorganizowania premiery „Janosika” w Nowym Sączu. „Nie sądziłam, że to marzenie się spełni”- powiedziała dziękując twórcom filmu.
Również wicemarszałek Leszek Zegzda nie ukrywał radości, że właśnie w Małopolsce, w Nowym Sączu świętujemy światową premierę Janosika w tak znakomitej reżyserii. „To wielkie wydarzenie nie tylko dla Nowego Sącza, ale całej Małopolski, która ma intensywne kontakty ze słowackimi przyjaciółmi na poziomie regionalnym, a postać Janosika łączy przecież te oba narody” – mówił.
„Wracając tutaj przywołujemy w pamięci piękno krajobrazu miejsc, gdzie był film kręcony: Wiśnicz, Niedzicę, Zakopane, Szczawnice i sądecki skansen, utrzymywany z wielką starannością, jeden z piękniejszych w Europie. Krajobraz, potęga natury i architektura są bohaterami tego filmu na równi z aktorami”– mówiła Agnieszka Holland.
A nowy film o Janosiku jest zupełnie inny od znanych nam realizacji telewizyjnych i filmowych. Widzowie mają szansę zobaczyć po raz pierwszy prawdziwą historię. Tym razem znany ludowy bohater powraca jako charyzmatyczny i niepokorny buntownik o chłopięcej urodzie i wewnętrznej sile. Film został nakręcony na podstawie scenariusza Evy Borusovicowej, która przez kilka lat studiowała archiwalne zapiski i dokumenty. Powstawał w sumie przez blisko 90 dni zdjęciowych, w Tatrach po słowackiej i polskiej stronie, w Terechovej, w Pieninach, na Spiszu, a także na Podhalu. W efekcie powstał film prawdziwie środkowoeuropejski. W jego realizację włączyli się nie tylko Polacy, ale także Słowacy, Czesi oraz Węgrzy. W tym wielkim przedsięwzięciu wzięło udział ponad 100 aktorów, kilka tysięcy statystów. Na potrzeby filmu powstało 20 powozów, niemal 80 sztuk broni palnej, ponad 90 sztuk białej broni, a także dwa działa. W sumie użyto około 45 kg prochu strzelniczego, wyprodukowano też ponad 100 kostiumów.
fot. Marta Piskorek
Wieczorny spektakl przypominał gale organizowane w światowych stolicach filmowych. Obecnością zaszczycili odtwórcy głównych ról i znamienici goście.
Na czerwonym dywanie pojawili się odtwórca Janosika, Waclav Jiracek oraz Sarah Zoe Canner, która wcieliła się w rolę Barbary – wielkiej miłości Janosika.
fot. Marta Piskorek
fot. Marta Piskorek
fot. Marta Piskorek
fot. Marta Piskorek
Nie zabrakło rodziców, w rolę których wcielili się Małgorzata Zajączkowska i Marek Litewka. Na premierę przybyli również: Danuta Szaflarska - babka Janosika, Marek Probosz - filmowy Satora oraz Maja Ostaszewska, która zagrała w filmie Margetę. Ponadto obecni byli producenci filmu Rudolf Biermann, słowacki producent In Film oraz Dariusz Jabłoński, Violetta Kamińska i Izabela Wójcik z Apple Film Production.
fot. Marta Piskorek
Oprócz aktorów, ludzi świata filmu, nie zabrakło przedstawicieli dyplomacji, władz wojewódzkich i samorządowych oraz licznych gości, którzy w blaskach fleszy wchodzili po czerwonym dywanie do sądeckiego Sokoła.
fot. Marta Piskorek
Podczas wczorajszej gali Wicemarszałek Leszek Zegzda wraz z wiceprezydentami Nowego Sącza Bożeną Jawor i Jerzym Gwiżdżem uhonorowali specjalnym srebrnym sądeckim dukatem reżyserki filmu oraz związaną z nowosądecką ziemią Danutę Szafarską.
fot. Marta Piskorek
fot. Marta Piskorek
fot. Marta Piskorek
fot. Marta Piskorek
Przed premierą dziennikarze oraz przedstawiciele władz miasta oraz regionu zostali zaproszeni do sądeckiego skansenu, gdzie kręcone były sceny do filmu. Wystrzałem z armaty, która również „zagrała” w „Janosiku” rozpoczął się pokaz kaskaderski dla dziennikarzy i gości przybyłych na premierę. Scenerią była zagroda z Gostwicy w Sądeckim Parku Etnograficznym. Tu pierwszoplanową rolę grał Zbigniew Modej – czołowy polski kaskader, reżyser i koordynator scen kaskaderskich i jego ekipa.
Były więc walki na szable, pościgi, pojedynki, efektowne galopady, ciągnięcie zbójnika za koniem, upadki z wysokości i skoki przez ognisko. Najefektowniejszą była scena walki z upadkiem zbójnika do ogniska i zapaleniem się ubrania.
Autor: -
Dodano: 2009-08-27 00:00:00
Zobacz też najnowsze aktualności
lub