Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Święto Kupca w Nowym Sączu

W dniu 8 grudnia, gdy handlowcy obchodzą Święto Kupca, odbyły się uroczystości Kongregacji Kupieckiej w Nowym Sączu. W Bazylice Świętej Małgorzaty sprawowano eucharystię w intencji wszystkich sądeckich handlowców, następnie odbyło się spotkanie, podczas którego wyróżniono odznaczeniami i grawertonami najbardziej zasłużonych członków Kongregacji Kupieckiej.

Decyzją Zarządu Kongregacji Kupieckiej Zrzeszenie Handlu i Usług z siedzibą w Nowym Sączu cztery osoby zostały wyróżnione okolicznościowym grawertonem - za zasługi dla kupiectwa nowosądeckiego na Święcie Kupca w dniu 08.12.2008 r .

Marian Cycoń – Burmistrz Miasta i Gminy Stary Sącz zostaje wyróżniony za
aktywny udział w rozwoju lokalnej przedsiębiorczości oraz za działalność mającą na celu tworzenie właściwych oraz przyjaznych warunków do inwestowania i ożywienia terenu Sądecczyzny przez naszych przedsiębiorców .

Tadeusz Kliś – Prezes Izby Rzemieślniczej w Nowym Sączu wyróżniony za
działalność w ogólnopolskiej organizacji Związku Rzemiosła Polskiego , za reprezentację interesów małej przedsiębiorczości w kraju i za granicą.

Jan First – Prezes Zarządu Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości
w Nowym Sączu wyróżniony za pomoc w rozwiązywaniu bieżących problemów
przedsiębiorców oraz działanie na rzecz kształtowania jednolitego stanowiska w sprawach dotyczących lokalnych małych i średnich firm.

Stanisław F. Sukiennik – Prezes Honorowy Kongregacji Kupieckiej ZHiU z siedzibą w Nowym Sączu wyróżniony za długoletni wkład w działalność Organizacji.
Od 1974 roku związany ze Zrzeszeniem. Przez 25 lat pełnił funkcję Prezesa Zarządu .
Jednym z sukcesów Stanisława Sukiennika jest zakup kamienicy w Rynku, gdzie Kongregacja Kupiecka ma swoją siedzibę.








Wiceprezydent Miasta – Jerzy Gwiżdż składając życzenia pomyślności na nadchodzący rok, przekazał na ręce prezesa Sądeckiej Kongregacji Kupieckiej – Józefa Pyzika obraz z widokiem Starego Miasta. Wiceprezydent wyraził życzenie, żeby ten obraz był zapowiedzią przyszłości Nowego Sącza, w której sądeccy kupcy będą mogli spokojnie prowadzić działalność gospodarczą w mieście, a szczególnie w okolicach Rynku i Starego Miasta.




Życzenia środowisku kupieckiemu składali także: przewodniczący Rady Miasta – Artur Czernecki, starosta nowosądecki Jan Golonka, radny wojewódzki – Andrzej Romanek, burmistrz Starego Sącza – Marian Cycoń, prezes Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości – Jan First.

Przemówienie prezesa Józefa Pyzika:

Niezmiernie nam miło, że tak wielu znamienitych gości przyjęło nasze zaproszenie i jest razem z nami w dniu naszego święta, Święta Kupców. W dniu tym spotykamy się razem w naszym środowisku kupieckim, oraz zapraszamy naszych przyjaciół osoby nam przyjazne, życzliwe, zatroskane o przedsiębiorczość w naszym mieście i południowy region Polski.Pozwólcie Państwo, że w imieniu wszystkich naszych członków, Zarządu Kongregacji Kupieckiej, oraz własnym powitam naszych gości.

Szanowni Państwo nasza organizacja ma wieloletnią, bogatą tradycję. Nawiązujemy do niej jesteśmy jej spadkobiercami. Tradycja zrzeszania się w Kongregacjach Kupieckich sięga okresu międzywojennego ubiegłego wieku.

Każdy czas ma swoje wyzwania i nadzieje. Również i obecnej chwili istnieje wiele zagrożeń dla rodzimej drobnej przedsiębiorczości. Żyjemy w czasach wielkich zmian, szybko rozwijających się technologii, wielkich możliwości, wszechobecnym wyścigu we wszelkich dziedzinach naszego życia. Dzisiaj niema miejsca dla słabych, kto się nie dostosuje, odpada z wyścigu, nikt go nie zauważa, pozostaje na marginesie życia.
Również drobny handel rodzimy jest zajęciem upadającym, zastępowanym przez handel zorganizowany w wielkich Centrach Handlowych. W tym wyścigu o klienta małe sklepy, przegrywają. Rentowność naszych firm spada, przepisy prawa regulujące pewien porządek nie uwzględniają wielkości podmiotu gospodarczego. Jedynym miernikiem rywalizacji jest zysk. Zniknięcie małych sklepów z pejzażu naszego Miasta i regionu nie będzie zauważalne.
Potężne zagraniczne lobby finansowe, zainwestowało w rynek wewnętrzny Polski około 450 md dolarów co spowodowało zepchnięcie nasz rodzimy handel i usługi na margines gospodarczy . Inwestycje te to sklepy wielkopowierzchniowe – supermarkety. Tak zbudowany rynek wewnętrzny Polski , powoduje wywóz kapitału polskiego z kraju oraz nieograniczony import.
Te szkodliwe inwestycje wysysają kapitał przyczyniając się do upadku przedsiębiorstw handlowych , usługowych i produkcyjnych.
Przykładem tego jest nasze centrum Miasta ul. Jagiellońska ; Rynek. Firmy bogate – Banki, instytucje pośrednictwa finansowego i przedstawicielstwa sieci komórkowych, wygrywają wyścig z małymi rodzimymi firmami o wynajem lokali użytkowych.

Przykładowo wymienione firmy oferują 100 do 150 zł za 1m lokalu.
Pytanie - ile litrów kawy należy sprzedać w kawiarni lub ile bochenków chleba w sklepie aby zapłacić więcej niż bank? Ten proces zamierania drobnego handlu czeka w następnej kolejności pozostałe części naszego Miasta, osiedla.
Pytanie kto na tym straci? – oczywiście najsłabsi najwięcej, przede wszystkim ludzie starsi, ludzie nie aktywni zawodowo, dzieci i ekologia.
Ludzie starsi nie radzą sobie w centrach handlowych, źle się tam czują są zagubieni w labiryncie korytarzy, wind, schodów automatycznych, zgiełku i spieszących się ludzi. Do centrum handlowego należy dojechać a sprawność może na to nie pozwolić.

Samotnych starszych osób, według wszelkich statystyk i prognoz będzie przybywać, bo społeczeństwo się starzeje a ich dzieci ( jeśli się je ma) wyemigrowały, robią karierę na całym świecie, emerytury też będą skromne, ZUS ostrzega.

Kto na tym jeszcze straci - dzieci wychowywane beztrosko, które nie pomogą rodzicom w drobnych zakupach – rodzice zrobią to sami.
My nie dostarczymy towarów spożywczych codziennej potrzeby dla mieszkańców osiedla jednym samochodem dostawczym ,natomiast mieszkańcy pojadą na zakupy do galerii handlowych, przeważnie własnymi samochodami, spowoduje to nadmierny ruch na ulicach, spaliny, wypadki, szkodę ekologiczną itp.
Jestem przekonany, że może być inaczej. Światowy kryzys finansów pokazał jak kruche są podstawy ekonomiczne naszej cywilizacji.

Gwarantem naszej spokojnej i godnej starości winny być nasze dzieci, które dobrze wychowamy a nie wyparowujące fundusze emerytalne na giełdzie. Gwarantem pomyślnego i dynamicznego rozwoju naszego Miasta i regionu są przede wszystkim ludzie tutaj mieszkający, mający z tym miejscem więzi uczuciowe i ekonomiczne.
Z tymi sprawami zwracamy się my kupcy sądeccy do naszych przyjaciół, tych którzy są tutaj razem z nami, zawsze na Was mogliśmy liczyć i wierzymy, że wspólnie pokonamy wiele trudności.

K O N G R E G A C J A K U P I E C K A
ZRZESZENIE HANDLU I USŁUG
Z SIEDZIBĄ W NOWY SĄCZU

Kongregacja Kupiecka w Nowym Sączu – istnieje od roku 1922 – początkowo była oddziałem Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej. Celem powstania Kongregacji Kupieckiej była obrona własnych interesów przed obcym kapitałem zagranicznym.
W roku 1942 zlikwidowano oddział nowosądeckiej Kongregacji oraz wszystkie inne w województwie nowosądeckim. Nastąpiła niemal całkowita likwidacja polskiego handlu i represje wobec kupców – zginęło ich wówczas 37. Czas 17-20.01.1945 r. przyniósł wyzwolenie Sądecczyzny przez Armię Radziecką, a pierwsze zebranie kupców odbyło się już 4 dni później.
W dniu 20.09.1945 roku Kongregacja Kupiecka w Nowym Sączu przeistoczyła się z oddziału w samodzielne powiatowe zrzeszenie przemysłowe i otrzymała nazwę „Krakowska Kongregacja Kupiecka Powiat Nowosądecki w Nowym Sączu”. Okres ten był okresem nagonki politycznej na wszystkich prywatnych przedsiębiorców, stosując obraźliwe określenia: prywaciarz, spekulant, badylarz itp. Przez ten czas organizacja podejmowała szereg działań, służąc swoim członkom. Uruchomiła oddziały w Starym Sączu, Grybowie, Muszynie, Krynicy i Limanowej, zorganizowała kilka konkursów, m. in. czystości sklepów, utworzyła Kasę Pożyczkową, wzięła udział w akcjach, m.in. budowy szkół. Pod koniec 1948 roku, należało do PKK w Nowym Sączu 5 oddziałów w Grybowie, Krynicy, Starym Sączu, Piwnicznej i Zakopanem. Działały następujące sekcje: tekstylna, skórzana, żelazna, gospodarstwa domowego, spożywcza, papiernicza. Rok 1951 – to czas zmiany nazwy – na Powiatowe Zrzeszenie Prywatnego Handlu i Usług. W tym okresie zorganizowano kursy m.in. księgowości dla pracujących, furmanów i dorożkarzy, utworzono Fundusz Pomocy Lekarskiej, przeprowadzono konkursy m. in. wystaw sklepowych i estetyzacji wnętrz. Lata te, przyniosły również skoncentrowanie działalności PZPHiU na akcji modernizacji sklepów, podniesieniu kultury handlu i na rozwoju sieci drobnych zakładów gastronomicznych przy szlakach turystycznych. Handel rolno – spożywczy przeżywał w dalszym stopniu trudności z powodu braku towarów dopuszczonych do obrotu w sektorze prywatnym. Zrzeszenie walczyło z nielegalnym handlem. Początek lat 70 – tych, to wciąż pogarszająca się sytuacja handlu prywatnego. W roku 1975 powołano do życia Wojewódzkie Zrzeszenie Prywatnego Handlu i Usług. Dwa miesiące później Zarząd powołał dwa biura terenowe w Zakopanem i Nowym Targu. Zrzeszenie nadal organizowało szkolenia, m. in. w zakresie organizacji handlu, przechowalnictwa art. Spożywczych, znajomości norm i przepisów sanitarnych, stosowania cen rynkowych, zagadnień podatkowych. Brało udział we różnych imprezach kulturalnych i zlotach itp.

W roku 1981 na posiedzeniu Rady Zrzeszenia, powołano Stanisława F.Sukiennika na stanowisko Prezesa Zarządu. W roku 1985 sfinalizowano zakup Kamienicy Tymowskiego położonej w Nowym Sączu – Rynek 10, która po dziś dzień stanowi własną siedzibę organizacji. W roku 2003 nazwa Zrzeszenia brzmi: Kongregacja Kupiecka Zrzeszenie Handlu i Usług z siedzibą w Nowym Sączu. Obecnie posiada tylko jedno biuro terenowe w Zakopanem oraz punkt wyliczeń podatkowych w Szczawnicy. Zrzesza 100 członków i tak jak przed laty służy im w różnoraki sposób. Podejmuje szereg działań mających na celu integrację środowiska kupieckiego – organizuje spotkania środowiskowe, informuje o bieżących zmianach w przepisach prawa gospodarczego, podatkowych, kodeksu pracy, przeprowadza akcje protestacyjne w obronie wspólnych interesów członków. Zrzeszenie wykonuje czynności doradztwa w sprawach organizacyjnych, prawnych, podatkowych oraz w dziedzinie rachunkowości podatkowej( procedury związane z uruchamianiem działalności, dokonywanie rozliczeń w zakresie podatku VAT, dochodowego, ryczałt, karta podatkowa, rozliczenia roczne, ZUS – owskie ). Współdziała z organami administracji państwowej, samorządu terytorialnego oraz organizacjami społecznymi w sprawie rozwiązywania bieżących problemów członków. Występuje zatem z problemami przedsiębiorców w sposób globalny, a co za tym idzie skuteczny i oszczędzający czas. Kongregacja organizuje imprezy popularyzujące działalność gospodarczą członków – skutecznie kreuje obraz lokalnego przedsiębiorcy – dającego pracę, wspierającego akcje charytatywne, imprezy kulturalne – poprzez inicjowanie tych działań, koordynowanie, reklamowanie i obsługę medialną. Zrzeszenie inicjuje i koordynuje również szereg przedsięwzięć w zakresie edukacji na rzecz członków i osób przez nich zatrudnianych, prowadząc szkolenia i kursy, m.in. BHP, zmian w Kodeksie Pracy, sanitarno – epidemiologicznych, podatkowych, handlowych, korzystania z pożyczek i środków Unii Europejskiej, a wszystko to we współpracy z Instytucjami Państwowymi. Zrzeszenie udziela również porad dotyczących dotacji z Unii Europejskiej oraz opracowuje Instrukcje Dobrej Praktyki Higienicznej i Produkcyjnej HACCP. Kongregacja mobilizuje również swoich członków do brania udziału w zgłaszaniu zastrzeżeń i wniosków do opracowywanych Planów Zagospodarowania Przestrzennego. Prowadzi też działania na rzecz powstrzymania budowy obiektów wielko-powierzchniowych.
Wszystkie te działania przynoszą dobre rezultaty i będą nadal wykorzystywane. Wspólne tworzenie organizacji, mającej na celu dobro naszego regionu, a wiec i naszych członków – to lata wytrwałej i skutecznej pracy zrzeszonych w Kongregacji przedsiębiorców.

Leszek Langer

Autor: -
Dodano: 2008-12-10 00:00:00