Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta
Sądeckie obchody 93. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości rozpoczęły uroczystości na Cmentarzu Komunalnym, gdzie przy Pomniku Legionistów spotkali się parlamentarzyści, przedstawiciele miejskich władz samorządowych, radni miejscy, przedstawiciele Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych – Koło Miejskie w Nowym Sączu, poczty sztandarowe organizacji i stowarzyszeń kombatanckich oraz sądeckich szkół, młodzież zrzeszona w organizacji „Strzelec”, komendanci sądeckich służb mundurowych oraz mieszkańcy miasta. Po odśpiewaniu hymnu państwowego, delegacje złożyły pod pomnikiem wieńce i wiązanki kwiatów.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
W okolicznościowym przemówieniu wiceprezydent Jerzy Gwiżdż mówił o istocie i znaczeniu odzyskania niepodległości po 123 latach zniewolenia. „Dzień jedenasty listopada, to dzień bardzo radosny, to jest dzień, w którym wszyscy powinni się cieszyć z tego, że naród polski wybił się na niepodległość swojego państwa i swoją wolność. Ale jak jest wolność, to trzeba pamiętać o tym także, co stoi u podstaw tej wolności i czemu ta wolność ma służyć. Otóż warto pamiętać i przypomnieć sobie, że zawsze na sztandarach tych, którzy walczyli o wolną Polskę, było wypisane: BÓG, HONOR i OJCZYZNA. I tak doszliśmy do 2011 roku, w którym jakby to hasło gdzieś odeszło w dal, jak gdyby zostało zapomniane. Mam nadzieję, że nie zostało zapomniane, bo przecież u podstaw tego hasła stoi to, co wypływało z wartości, na których zawsze nasz naród się opierał. Krzyż i godło to są dwie rzeczy, które ze sobą są bardzo splecione. I doczekaliśmy się czasów takich, w których już niektórzy – mam nadzieje, że tylko niektórzy – nie pamiętają, że tylko pod tym znakiem Polska jest Polską a Polak Polakiem. Mam nadzieję, że te słowa, które dzisiaj płyną z Nowego Sącza, z miasta, które obok Krakowa było pierwszym miastem na tych ziemiach w zaborze austriacko-węgierskim, które wybiło się spod jarzma zaborcy, że te słowa dotrą tam, gdzie dotrzeć powinny, że stąd od wiernych sądeczan popłyną przez Kraków do Warszawy” – podkreślał wiceprezydent. Jerzy Gwiżdż, nawiązując do symboli narodowych, poruszył również bardzo drażliwą kwestię pozbycia się godła narodowego z koszulek polskich piłkarzy. „Tak się czasem zdarza, że zapominamy o tym, o czym kiedyś wspaniale pisał Bełza, kiedy trzeba było zapytać: Kto Ty jesteś? - Polak mały, Jaki znak twój? - Orzeł biały, nikomu wtedy nie przyszło do głowy, że można orła białego sprzedać za 50 tys. złotych miesięcznej pensji. Ale to jest zły znak czasu i musimy o tym mówić, w dniu radosnym, bo kiedyż jest do tego lepszy moment. Ale te słowa przestrogi, które niech płyną z Nowego Sącza dalej, niech one będą zapamiętane po to, żebyśmy zdawali sobie sprawę z tego, że wolności nie zdobywa się raz na zawsze i że jeśli zapomina się i odchodzi od wartości, to wolność się niestety traci. Ale dzisiaj trzeba się cieszyć, że mimo tego iż mamy takie przykłady zaprzeczenia ideałów, żyjemy w wolnym kraju i póki my żyjemy, Polska nie zginie” - powiedział wiceprezydent.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Na zakończenie zebrani wysłuchali pieśni patriotycznych w wykonaniu Orkiestry Dętej Towarzystwa Miłośników Muzyki w Mystkowie i Mszalnicy. Następnie w kościele św. Kazimierza odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny, podczas której homilię wygłosił biskup Andrzej Jeż.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Ponieważ 11 listopada, przypadały również główne uroczystości z okazji 100-lecia ZHP na Sądecczyźnie, kazanie zakończyła modlitwa harcerska:
O Panie Boże, Ojcze nasz
w opiece swej nas miej,
harcerskich serc Ty drgnienia znasz,
nam pomóc zawsze chciej.
Wszak Ciebie i Ojczyznę
miłując chcemy żyć,
harcerskim prawom w życia dniach
wiernymi zawsze być.
O daj nam zdrowie dusz i ciał,
swym światłem zagłusz noc,
i daj nam hart tatrzańskich skał,
i twarzą wzbudź w nas noc.
Na szczytach górskich czy wśród łąk,
w dolinach bystrych rzek
szukamy śladów Twoich rąk,
by życie z Tobą wieść.
Przed nami jest otwarty świat,
a na nim wiele dróg,
choć wiele ścieżek kusi nas,
lecz dla nas tylko Bóg.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Następnie biskup Jeż poświęcił sztandar ZHP. Po nabożeństwie, na placu przed kościołem, sztandar przekazano oficjalnie Hufcowi ZHP im. Bohaterów Ziemi Sądeckiej.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Później uczestnicy uroczystości przeszli na nowosądeckie Planty, gdzie pod Dębem Wolności odbyło się śpiewanie pieśni legionowych i harcerskich z udziałem władz miasta z wiceprezydent Bożeną Jawor oraz Przewodniczącym RM Jerzym Wituszyńskim na czele, radnych miasta, wokalistów i recytatorów z MOK w Nowym Sączu oraz patroli harcerskich uczestniczących w III Grze Miejskiej „Melduję Niepodległość” im. hm. Ireny Styczyńskiej.
Autor: -
Źródło: Biuro Prasowe
Dodano: 2011-11-14 07:43:28