Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Ostatni pociąg do Chabówki?

Może jednak nie. Związki zawodowe kolejarzy i ważni decydenci czynią ponoć starania w stolicy, aby utrzymać linię kolejową Nowy Sącz – Chabówka. Ale póki co, zgodnie z wcześniejszymi decyzjami z dworca Nowy Sącz Miasto odjechał ostatni skład osobowy w kierunku podhalańskiej miejscowości. Zorganizowano mu wielką fetę. Na dworcowy peron przybyli kolejarze seniorzy, młodzież z kolejarskiej szkoły, uczniowie podstawówek i dzieci ze stowarzyszenia „Nadzieja”. Wszyscy prawie ze łzami w oczach żegnali pociąg, który w historię sądeckiej kolei wpisał się od 1884 r. Nie obyło się bez wspomnień, młodzi mieli okazję dowiedzieć się o „złotych latach” żelaznych szlaków i linii dowożącej spragnionych wypoczynku w górach wczasowiczów. Czy można utrzymać tę historyczną trasę? Pieniędzy w dzisiejszych czasach brakuje na wszystko. Samorządy gmin położonych przy trasie też nie posiadają środków na wsparcie. Ale jakoś smutno rozstawać się z widokiem wagonów zwanych przez miejscowych pasażerów „kowbojkami”. Może jednak da się uratować tę linię, może coś uda się załatwić „na górze”. Jeśli nie, ostatni pociąg już z dworca Nowy Sącz Miasto odjechał w nieznane.

Autor: -
Dodano: 2002-10-01 00:00:00