Kategoria: Media informują

Druhna Bronisława

Wczoraj minęła setna rocznica urodzin Bronisławy Szczepańcówny, wspaniałej harcerki i nauczycielki, która zmarła w roku 1996. Starsi instruktorzy przygotowują się do uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej ku czci długoletniej komendantki sądeckiego hufca.
- Gdybym mogła zamknąć w krótkich słowach całą naszą pracę, to zapewne powiedziałabym tak, jak wszystkie instruktorki w Polsce: wierzyłyśmy w ideę harcerską, która wiązała nasze serca, wierzyłyśmy bez zastrzeżeń w prawość instruktorek. Taka atmosfera wyzwalała pogodę ducha i bezinteresowność w pracy. Tej idei oddałyśmy nasze najlepsze myśli i uczynki bez rachunku - tak stwierdziła niegdyś druhna Bronisława. Tę wypowiedź zacytował Antoni Kroh w wydanej z okazji 70-lecia harcerstwa w Nowosądeckiem książeczce pt. "Harcerskiej myśli wiernie strzeż...".
Urodziła się 18 sierpnia 2003 roku w Nowym Sączu. Maturę zdała w Miejskim Seminarium Żeńskim, a później ukończyła studia pedagogiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. W czasie II wojny światowej pracowała w Mszanie Dolnej, gdzie organizowała tajne nauczanie. Działała w ruchu oporu, była łączniczka w ZWZ i AK. Później wróciła do rodzinnego miasta. Znalazła zatrudnienie w II Liceum i Gimnazjum im. Marii Konopnickiej, potem - wskutek szykan komunistycznych władz - trafiła do starosądeckiego liceum. W latach 1958-70 aż do emerytury związana była ze Szkołą Podstawową nr 2 im. Królowej Jadwigi.
Jej pasję było harcerstwo. Nazwisko Bronisławy Szczepaniec zapisało się złotymi literami w dziejach sądeckiego skautingu. Przez długie lata pełniła funkcję komendantki wszystkich żeńskich hufców. Zorganizowała dziesiątki obozów, biwaków, zlotów. Jest autorką pracy pt. "Służba Ojczyźnie nowosądeckich harcerek i harcerzy 1939-45" wydrukowanej w "Roczniku Sądeckim". Tworzyła wiersze, piosenki, zbierała zwyczaje ludowe i legendy, prowadziła grupy taneczne. Na wniosek dzieci została uhonorowana Orderem Uśmiechu. Zmarła 28 lipca 1996 roku. Spoczywa na sądeckim cmentarzu.
Przyjaciele i wychowankowie Komendantki zamierzają wkrótce odsłonić pamiątkową tablicę poświęconą ich ukochanej druhnie Bronisławie. (pg)

Autor:
Źródło: Dziennik Polski
Dodano: 2003-08-19 00:00:00