Kategoria: Media informują
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy podsumowana
Kwotą 61 tysięcy 720 złotych sądeczanie wsparli w tym roku Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Te pieniądze będą przeznaczone na rehabilitację i leczenie ofiar wypadków drogowych oraz szkolenia w zakresie pierwszej pomocy.
Właśnie z uwagi na cel tegorocznej Orkiestry, sądecki Zespół Szkół Samochodowych jako pierwszy, jeszcze na kilka dni przed Finałem rozpoczął zbiórkę pieniędzy i zasilił konto akcji Jerzego Owsiaka sumą blisko 1700 złotych.
W "samochodówce" niedawno zorganizowano nowoczesną pracownię służącą do prowadzenia szkoleń z zakresu ratownictwa. Niewykluczone, że część dochodu z tegorocznej zbiórki wróci właśnie do tej pracowni.
- Cieszymy się, bo choć było mroźno - wszystko się udało. Obyło się bez przykrych wypadków, bez ekscesów, nawet podczas występów zespołów rockowych - mówi Janusz Michalik z sądeckiego sztabu WOŚP. - Uczestnicy zabawy wspaniale wyczuli, jaki powinien być jej klimat. Było kapitalnie!
Gwiazda finału - Ewelina Flinta nie zażyczyła sobie ani złotówki za swój występ, przed którym przyznała, że po raz pierwszy przyjdzie jej śpiewać w kilkunastostopniowym mrozie. Obiecała, że da z siebie wszystko i zapewniła, że jeśli padnie na scenie, to z uśmiechem na ustach. Nie padła. Wręcz przeciwnie - po pierwszych minutach występu zdjęła czapkę, później rękawiczki i płaszcz. Na scenie i wśród publiczności zrobiło się gorąco! Nic dziwnego. Na Rynek zawitało około siedem tysięcy osób!
Prócz pieniędzy zebranych przez 256 wolontariuszy do orkiestrowych puszek, konto XIV sądeckiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zasilił dochód z aukcji. Hitami licytacji okazały się dwa eksponaty: duża maskotka sądeckiej policji przedstawiająca błękitnego konika - komisarza Polika, którą kupiono za 410 złotych oraz złote serduszko Polskiego Czerwonego Krzyża ofiarowane przez Wojciecha Kaczora, które sprzedano za 450 złotych.
Łączną kwotę uzyskaną z licytacji orkiestrowych gadżetów poznamy w najbliższy poniedziałek, ponieważ licytacja nadal trwa.
Iwona Kamieńska Autor:
Źródło: Gazeta Krakowska
Dodano: 2006-01-13 00:00:00
Zobacz też najnowsze aktualności
lub