Kategoria: Media informują

Sandecja żegna się z pucharami

SANDECJA Nowy Sącz - STAL Stalowa Wola 0:1 (0:0). Bramka: Michalak 73. Sędziował: T. Pacuda z Częstochowy. Żółte kartki: Mikołajczyk, Kandyfer, Florian - Drozd, Ożóg, Dziuba. Widzów: 1000.
SANDECJA: Bodziony - Mikołajczyk, Łukasik, Kandyfer, Szczepanik (62 Zalewski) - Gryźlak, Szczepański, Damasiewicz, Zachariasz (79 Wańczyk) - Świerad, Florian.
STAL: Wietecha - Rybak, Kasiak, Warczachowski, Drozd - Winiarski, Pielech, Radwiec, Ożóg - Michalak (90 Skiba), Dziuba.
Błąd Jarosława Kandyfera kosztował Sandecję utratę gola i zakończył jej udział w pucharowych rozgrywkach. Sądecki defensor nie opanował piłki przed własną bramką, przejął ją szybki Michalak i w sytuacji sam na sam nie dał szans Bodzionemu. Do tego momentu spotkanie było wyrównane. W pierwszej odsłonie toczyło się nawet z lekką przewagę gospodarzy, mimo, iż ci wystąpili wczoraj w mocno osłabionym składzie bez Polichta, Ciastonia, Krupy, Wojtasa i Zagórskiego. Wykluczyły ich z gry kartki i kontuzje.
W pierwszym kwadransie Szczepański przejął piłkę w środku pola zagrał do Floriana, lecz ten zbyt lekko ją uderzył, by znalazła drogę do siatki. Szansa na bramkę otworzyła się przed gospodarzami w 36 min. Szybki kontratak wyprowadzał Świerad, tuż przed polem karnym został jednak sfaulowany przez Drozda. Gracz Stali został ukarany żółtym kartonikiem, natomiast Łukasik wykonywał rzut wolny. Uderzył mało precyzyjnie w mur złożony z piłkarzy „stalówki".
W drugiej odsłonie więcej szans bramkowych stworzyli goście. Największe zagrożenie sprawiał Michalak. W 50 min. jego uderzenie z dystansu Bodziony sparował na rzut rożny, a osiem minut później Kandyfer zablokował strzał napastnika Stali. Ze strony Sandecji mógł się podobać strzał Łukasika w 69 min. Wietecha wybił na korner piłkę zmierzającą pod poprzeczkę. Wreszcie przyszła feralna 73 minuta pojedynku. Później doliczone przez arbitra 5 minut nie zmieniło wyniku.
W sobotę „stalówka" podejmuje w kolejnej rundzie Dospel Katowice.
Dariusz Grzyb.

Autor:
Źródło: Gazeta Krakowska
Dodano: 2003-07-30 00:00:00