Kategoria: Media informują

Zabytkowo i kulturalnie

- Czym Pan Prezydent zachęciłby gości z Polski i zagranicy do odwiedzenia Nowego Sącza w te wakacje?

Ryszard Nowak: - Nasze miasto samo w sobie jest warte poznania i odwiedzenia. Nie możemy się pochwalić, że żyjemy z turystyki, ale Nowy Sącz jest celem dla licznych wycieczek i turystów indywidualnych, którzy wybierają się na wypoczynek czy włóczęgę po Beskidzie Sądeckim, przyjeżdżają „do wód” – Krynicy, Muszyny, Piwnicznej. Coraz częściej wpadają do nas choćby na kilka godzin goście, dla których głównym punktem jest Kraków. Nad Dunajcem i Kamienicą chcą nieco odetchnąć od wielkomiejskiego, podwawelskiego gwaru i poznać nasze walory.

Obowiązkowym punktem jest zwiedzanie sądeckiej starówki. Sporo ciepłych słów słyszymy o naszym Rynku i jego zabytkach. Dodam, że niemal z miesiąca na miesiąc przybywa odnowionych kamienic i serce Nowego Sącza pięknieje. Przyciąga sądeczan i turystów pomnik Jana Pawła II dłuta krakowskiego plastyka, prof. Czesława Dźwigaja i papieska, grająca fontanna. W ciągu najbliższych miesięcy wyremontujemy ul. Jagiellońską – główny i reprezentacyjny deptak Nowego Sącza. Przywrócimy jej „duszę”. Jestem pewien, że będzie co oglądać. Coraz częściej turyści zaglądają do wiekowego i odnowionego w środku ratusza. Wychodzą pod wrażeniem reprezentacyjnej sali nazwanej imieniem starosty sądeckiego, marszałka Sejmu Wielkiego – Stanisława Małachowskiego i architektury budynku wzorowanego na obiekcie Politechniki Lwowskiej. Pięknie prezentują się odrestaurowane neobarokowe i neorenesansowe ratuszowe wnętrza. Na wieży ratuszowej biją kuranty zabytkowego zegara, zakupionego w Pradze czeskiej. Niedawno obchodziliśmy 105 rocznicę jego uruchomienia.

Nowy Sącz staje się jednym z ważniejszych – obok klasztoru sióstr klarysek i grobu św. Kingi w Starym Sączu - miejsc pielgrzymkowych w diecezji tarnowskiej. Sądeckie sanktuarium - fara nazywane jest też „górą Tabor”, ze względu na znajdujący się w głównym ołtarzu obraz Przemienienia Pańskiego z kręgu Veraikon, z XVI w. Przez wieki znajdował się w ołtarzu nawy bocznej, a na to eksponowane miejsce wprowadził go przed laty, ówczesny metropolita krakowski – Karol Wojtyła.

Bazylika kolegiacka św. Małgorzaty warta jest zwiedzenia, jako jeden z najstarszych zabytków miasta. To perła architektury i sztuki ze względu na znajdujące się tu rzeźby i malowidła, późnorenesansowy ołtarz główny. Najstarszym malowidłem jest – odkryta na ścianie prezbiterium w latach siedemdziesiątych minionego wieku – gotycka polichromia z XIV wieku.
Coraz większą atrakcją Nowego Sącza staje się Sądecki Park Etnograficzny działający w ramach Muzeum Okręgowego. Na naszych oczach, w tempie budzącym uznanie, powstaje coś, co będzie prawdziwą atrakcją miasta i regionu, która wyciągnie turystów – choćby na pół dnia - z Krynicy, Muszyny i Krakowa. Już widać, że to będzie perełka! To rekonstrukcja Miasteczka Galicyjskiego. Pięć nowiutkich obiektów: starosądecki ratusz, dwór szlachecki z Łososiny Górnej, dwa budynki mieszkalne oraz mała remiza straży pożarnej – to zalążek dziewiętnastowiecznego Miasteczka odtwarzanego na podstawie starych planów, rycin i zachowanych rynków małopolskich miasteczek, m.in.: Starego Sącza, Lanckorony, Lipnicy Murowanej. W nowym – starym Miasteczku będzie ośrodek konferencyjno – szkoleniowy, będą odtworzone warsztaty rzemieślników (atelier fotografa, pracownia zegarmistrzowska), karczma i współcześnie oczekiwane przez gości usługi turystyczne. Jedna trzecia drogi do mety, która nazywa się Miasteczko Galicyjskie – została pokonana. Burmistrz starszego z Sączów – Marian Cycoń – nie ukrywa, że zazdrości nam, iż „jego” ratusz powstał w… Nowym Sączu.

Najprawdopodobniej za rok Nowy Sącz będzie mógł się chwalić, że takiego skansenu nie ma nikt w Polsce, a i w Europie (może i świecie?) i także z tego powodu warto i należy w wakacyjno- turystycznych eskapadach zahaczyć o gród nad Dunajcem i Kamienicą.

Mogę jeszcze długo przedstawiać i zachwalać, ale nie mogę pominąć, iż miasto awansowało do grona miast, które zostały uwiecznione na monetach. Narodowy Bank Polski wyemitował dwuzłotówkę z wizerunkiem sądeckiego Ratusza. Jest jedną z 32, jakie ukazały się w serii „Historyczne miasta Polski”. Kryterium wyróżnienia był wyjątkowy wkład w rozwój regionów i państwowości Polski. To nie jest pierwszy sądecki pieniądz. Siedem wieków temu w akcie lokacyjnym król Wacław II Czeski przyznał miastu prawo bicia własnej monety. W 1967 roku odkrycie skarbu - średniowiecznych monet - w Przyłęku koło Jędrzejowa, pozwoliło zobaczyć brakteaty (monety) bite przez Nowy Sącz w wiekach średnich.

- A co poleca gospodarz miasta z wydarzeń kulturalnych?
Ryszard Nowak: - Od 19 do 27 maja odbędzie się sztandarowa dla miasta impreza kulturalna - organizowany co dwa lata przez Małopolskie Centrum Kultury "Sokół" – XII Międzynarodowy Festiwal i Konkurs Sztuki Wokalnej im. Ady Sari. W konkursie weźmie udział ok. 80 adeptów sztuki wokalnej z 12 krajów. Oprócz polskich artystów, przyjadą śpiewacy z Kolumbii, Hiszpanii, Japonii, Ukrainy, Niemiec, Austrii, Białorusi, Szwajcarii, Syrii, Chorwacji i Słowacji., a w jury zasiądą wybitne postaci świata muzycznego. To jest ważne i trudne do przecenienia wydarzenie dla świata muzyki i Nowego Sącza. Dzięki niemu głośno będzie o mieście w regionie, Polsce i świecie. Wydarzenie odbywające się pod patronatem starosądeczanki – Ady Sari, ma swoją wierną widownię, bowiem to nie tylko konkurs, ale też wiele znaczących muzycznych zdarzeń, na najwyższym poziomie, adresowanych do szerokiego grona odbiorców. Z satysfakcją odnotowujemy, iż na te dni do Nowego Sącza przyjeżdżają koneserzy muzyki z Krakowa, Warszawy i innych miast Polski.

W inaugurującym Festiwal recitalu mistrzowskim wystąpi Małgorzata Walewska (mezzosopran). Oczekiwanym wydarzeniem jest koncert międzynarodowego kwartetu jazzowego Pago Libre z udziałem wybitnej, austriackiej śpiewaczki Elisabeth Kulman (mezzosopran, solistka Staatsoper oraz Volksoper in Wien). Głównym tematem będą pieśni Modesta Musorgskiego. Na zakończenie Festiwalu wystąpi Chór Kameralny Lege Artis z Sankt Petersburga, który przedstawi program złożony z kompozycji Krzysztofa Pendereckiego oraz utworów muzyki prawosławnej.
Swoją tradycję ma też odbywający się od 15 lat w Nowym Sączu Międzynarodowy Festiwal Dziecięcych Zespołów Regionalnych Święto Dzieci Gór. To szczególna impreza organizowana przez MCK „Sokół”, znana daleko poza granicami Nowego Sącza i regionu. Odbędzie się w dniach 22 – 28 lipca. I na te dni do naszego miasta przyjeżdżają zespoły z Polski i świata. Występy dziecięcych zespołów odbywają się też w miejscowościach uzdrowiskowych Sądecczyzny.
Głośno będzie o Nowym Sączu w te wakacje za sprawą: 1 programu PR i Radia Zet (24 czerwca). Jedynka przyjedzie do nas z Latem z Radiem (19 sierpnia), a „Zetka” zaproponuje mieszkańcom i gościom blok występów popularnych zespołów młodzieżowych ph. "Najlepsze lato 2007 – siła muzyki radia ZET i Tygodnika Naj".
Warto też zaglądnąć do Sądeckiej Małej Galerii, która ma swoją renomę w Nowym Sączu i regionie, a ostatnio przeprowadziła się do odremontowanego dworku Józefa Wieniawy- Zubrzyckiego zyskując miejsce dla swoich poczynań i prezentacji. Stałą ekspozycję mają tu prace sztandarowych postaci sądeckiej kultury: Bolesława Barbackiego, Marii Ritter, Ewy Harsdorf.
Zapraszamy też do Muzeum Okręgowego, do Sądeckiego Parku Etnograficznego. Warto odnotować, iż 1 maja odbyła się w skansenie plenerowa impreza otwierająca sezon ph. „Majówka dla zakochanych”. Kierownictwo Muzeum przygotowuje kolejne edycje spotkań z kulturą naszych pradziadków, które spotykają się z bardzo dobrym przyjęciem sądeczan i gości, a najlepszym miernikiem jest znacząca liczba uczestników tych wydarzeń. Sprawdźcie Państwo jak smakuje chleb czy kołacze wypieczone w prawdziwym chlebowym piecu!
Muszę zauważyć jeszcze jedną ważną i budującą swoją pozycję imprezę, którą jest III Festiwal Filmowy Ludzi Kina. Odbył się w maju, a bohaterem tegorocznej edycji był Andrzej Wajda. To była bardzo udana impreza, którą zorganizował MCK "Sokół".

Dodam, że mamy szereg imprez, które odbędą się w wakacje w Nowym Sączu, a nad którymi jeszcze pracujemy. O nich będziemy informować z odpowiednim wyprzedzeniem. Na miarę naszych możliwości finansowych dbamy o nasze placówki kultury. Każda dopracowała się swojego stylu, wypracowała, przynajmniej jedną, swoją flagową imprezę. Współpracujemy coraz mocniej z placówkami marszałka województwa małopolskiego, bowiem i Muzeum Okręgowe kierowane przez Roberta Ślusarka i Małopolskie Centrum Kultury – pod kierownictwem Antoniego Malczaka – działają również dla mieszkańców miasta i swoimi przedsięwzięciami wspaniale je promują. Naszą ambicją jest jednak, by wymyślić i zorganizować w Nowym Sączu taką cykliczną imprezę – nie zaniedbując tych które już mają swoją renomę i rangę, która będzie oryginalna, nasza i będzie się jednoznacznie kojarzyć z miastem nad Dunajcem i Kamienicą. Mamy kilka pomysłów, ale za wcześnie nie chcemy ich zdradzać. Szczegóły i zapowiedzi znajdziecie Państwo na miejskich stronach internetowych. (www.nowysacz.pl)

Autor:
Źródło: ŚWIAT PODRÓŻE ...
Dodano: 2007-06-27 00:00:00