Kategoria: Media informują
W środę 7 maja z wychowankami Klubu Sportowego „Start” - Maciejem Okręglakiem, Kacprem Gondkiem i ich trenerem Bogdanem Okręglakiem – spotkał się prezydent Nowego Sącza, Ryszard Nowak, który wręczył im symboliczne wyróżnienia. W mistrzostwach medal wywalczył jeszcze Michał Pasiut, ale nie mógł być obecny podczas spotkania w Ratuszu.
- To jest wielka przyjemność gościć naszych sądeckich kajakarzy, którzy wrócili z Australii jako mistrzowie świata w kajakarstwie. To są bardzo młodzi ludzie. Nie wszyscy byli dzisiaj obecni, ale chciałem ich gościć w Nowym Sączu i pogratulować takiego sukcesu, oczywiście z nadzieją, że będą dalsze – mówi Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza. - Bardzo przyjemna chwila dla każdego samorządowca, z którego terenu pochodzą mistrzowie świata. To jest bardzo ważne. Dlatego spotkanie zarówno z zawodnikami, jak i trenerami i działaczami Klubu Sportowego „Start” - dodaje.
Wyróżnienia były symboliczne choć, jak podkreślił prezydent, młodzi zdolni sądeccy sportowcy nie są pozostawiani sami sobie i mogą zawsze liczyć na wsparcie finansowe.
- Dzisiaj symboliczne, aczkolwiek trzeba pamiętać, że ci zawodnicy są objęci takim programem stypendialnym, który dla tak młodych ludzi jest znaczący. To są kwoty, które pozwalają na takie już może łatwiejsze funkcjonowanie w tej dyscyplinie, bo koszty są duże. Zwłaszcza przejazdów, transportu. Nie zapewniamy w stu procentach pokrycia tych kosztów, ale jednak ta pomoc z naszej strony dla zawodników, którzy osiągają sukcesy jest i będzie. W najbliższym czasie będziemy chcieli nagrodzić wszystkich sądeckich sportowców i ich trenerów nagrodami już wymiernymi – zapewnia Ryszard Nowak.
Sukces sądeckich kajakarzy cieszy tym bardziej, że mieli bardzo mało czasu na przygotowania. Rywalizacja wśród zawodników była ogromna, ponieważ startowały drużyny z 26 krajów świata.
- To największy sukces, jeżeli chodzi o sezon 2014. To są najważniejsze zawody w tym sezonie – mówi Bogdan Okręglak, trener młodych kajakarzy. - Przygotowania były bardzo trudne, ponieważ zawody były rozgrywane w kwietniu, gdzie na naszym europejskim kontynencie jest jeszcze końcówka zimy, a na wodę trzeba było zejść na trening specjalistyczny w styczniu, lutym i marcu. Przygotowaliśmy się tylko pod względem ogólnorozwojowym i siłowym, natomiast zgrupowanie kadrowe było tylko w Emiratach Arabskich i stamtąd pojechaliśmy prosto na Mistrzostwa Świata – dodaje.
Młodzi mistrzowie nie spoczywają na laurach. W najbliższy weekend czekają ich kwalifikacje do kadry narodowej na Mistrzostwa Europy.
Źródło: Sądecka Telewizja Internetowa TV-NS.pl
Autor: -
Dodano: 2014-05-08 07:35:30