Kategoria: Media informują

Czyści do Europy

137 tys. zł kosztować będą miasto tegoroczne wiosenne porządki. Od poniedziałku firma sprzątająca Nowy Sącz usuwa warstwę pozimowego brudu, zalegającą ulice i chodniki. Prezydent miasta apeluje do mieszkańców, by włączyli się do ogólnopolskiej akcji "Posprzątajmy swój dom na wejście do Unii Europejskiej".
- To jest nasze miasto, spróbujmy zadbać o własne podwórko - nawołuje Józef A. Wiktor.
Prace porządkowe ruszyły na dobre. Rozpoczęła się już zbiórka wielkogabarytowych odpadów. Piętnaście kontenerów ustawianych jest w różnych częściach miasta, według wywieszonego na klatkach schodowych harmonogramu, który Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska rozesłał do osiedli.
Dziś kontenery będą czekały na osiedlu Kochanowskiego. Wczoraj stare lodówki, meble i inne duże odpady mogli wyrzucać mieszkańcy os. Kaduk oraz Biegonic. Pod koniec marca kontenery pojawią się z kolei na osiedlu Wólki. Sądeckie składowisko zgodziło się przyjąć odpady po obniżonej cenie. Akcja ma zakończyć się 6 kwietnia i kosztować 77 tys. zł.
Równocześnie rozpoczęło się usuwanie dzikich wysypisk. Nadrzeczne wały, gdzie najczęściej brudzą mieszkańcy miasta, oczyszcza wyspecjalizowana w pozyskiwaniu surowców wtórnych firma Surpap, która wygrała przetarg. Miasto zapłaci jej za sprzątanie 60 tys. zł. Obie firmy: SITA - czyszcząca ulice i Surpap zobowiązały się do zatrudnienia w ramach tzw. robót publicznych po piętnastu bezrobotnych. Ich płace zrefunduje Urząd Pracy.
Trwa również wiosenna deratyzacja. Administratorzy budynków powinni zadbać o to, by trutka została umieszczona w oznaczonych miejscach. Najczęściej w okolicach śmietników, piwnic i na podwórkach starych kamienic. Właściciele zwierząt domowych - zwłaszcza kotów - powinni w tym czasie pilnować, by zwierzęta nie zjadły trucizny i nie miały kontaktu z zatrutymi zwierzętami.
(MONK)

Autor:
Źródło: Dziennik Polski
Dodano: 2004-03-19 00:00:00