Kategoria: Media informują

Śladem naszych publikacji

Jeszcze o tandecie


W związku z artykułem, który ukazał się w "Nowosądeckiej Gazecie Krakowskiej" 9 sierpnia br. - "Stara tandeta czy biurowiec?", proszę o wydrukowanie moich wyjaśnień.

Intensyfikacja publikacji prasowych na temat placu targowego u zbiegu ulic Lwowskiej i Krańcowej „wywołuje mnie do tablicy” i - w pewnym sensie - zmusza do publicznego zabrania głosu w tej sprawie.
Zastanawiającym jest, dlaczego właśnie teraz plac stał się „tematem dyżurnym”? Czy przypisać to wakacjom i „sezonowi ogórkowemu” w mediach, czy – może - inspiracji osób, bądź firm prowadzących lub zamierzających prowadzić tu swoje interesy?
Urząd Miasta nie podejmował w ostatnim czasie żadnych działań w odniesieniu do placu.
Mając świadomość sytuacji lokalowej Urzędu Miasta, którego wydziały i jednostki rozlokowane są w kilkunastu, często bardzo odległych punktach miasta, w budynkach nieprzystosowanych do funkcji biurowych i administracyjnych, niedostępnych dla inwalidów, pozbawionych parkingów dla klientów, Prezydent Miasta wraz z Wydziałem Architektury, Budownictwa i Planowania Przestrzennego szukał lokalizacji dla nowego budynku Urzędu Miasta oraz Urzędu Pracy. Tym samym wypełniał też zapisy dotyczące tego zadania zamieszczone w Strategii rozwoju miasta Nowego Sącza na lata 2004 – 2013.
Każde miasto ma obowiązek rezerwować tereny pod niezbędne inwestycje użytku publicznego, bez względu na to, kiedy będą mogły być realizowane. Brak takich ustaleń rodzi bowiem problemy lokalnych społeczności w sytuacji, kiedy okazuje się, że niezbędna z punktu widzenia interesu publicznego inwestycja, stoi w kolizji z istniejącym zagospodarowaniem. Mamy tego liczne przykłady.
W sytuacji braku planu zagospodarowania przestrzennego, zgodnie z prawem, tereny pod przyszłe inwestycje rezerwuje się decyzją o lokalizacji inwestycji celu publicznego. Tak dzieje się w przypadku przewidywanych remontów istniejących czy budowy nowych ulic, terenów przygotowywanych pod wielorodzinne budownictwo mieszkaniowe, obiekty służby zdrowia, dworce komunikacji samochodowej i kolejowej, obiekty administracji i innych.
Lokalizacja obiektów administracyjnych miasta na terenie ograniczonym ulicami Lwowską, Krańcową i Modrzejewskiej została wskazana po szczegółowych analizach. Teren ten spełnia wymogi dobrej dostępności komunikacyjnej dla mieszkańców, ma odpowiednią do zamierzeń powierzchnię, jest blisko centrum.
Decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego wydana została 5 kwietnia 2004 r. Odwołała się od niej Spółdzielnia „Twórczość”, ponieważ objęła również jej teren. Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję lokalizacyjną, co dało Urzędowi Miasta możliwość wpisania do ksiąg wieczystych prawo pierwokupu terenu Spółdzielni.
Bardzo szybko okazało się, że był to ostatni moment na podjęcie tego typu działań. Od października 2004 roku do lipca roku 2005 pojawiło się u mnie pięciu potencjalnych inwestorów, z których każdy zabiegał o to, by Urząd Miasta zrezygnował z prawa pierwokupu terenów Spółdzielni „Twórczość”, ponieważ – jak uzasadniali - są „po słowie” z nią i zamierzają kupić zajmowane przez nią tereny pod realizację obiektu handlowego o powierzchni do 2000m2.
Gdyby nie wydana w roku 2004 decyzja dziś trwałaby budowa marketu, a handlujący na placu żegnaliby się z kupującymi i ze swoimi miejscami pracy.
Pozwolę sobie również na sprostowanie doniesień prasowych dotyczących zamierzeń Rady Kupieckiej placu targowego Lwowska – Krańcowa. Cytuję fragmenty pisma z 21.02.2004 roku: „…gotowi jesteśmy do podjęcia działań związanych z modernizacją lub ewentualną przebudową obiektów handlowych (…).pod warunkiem udzielenia nam gwarancji dzierżawy na minimum 10 lat co pozwoli na wykonywanie naszej działalności bez obaw.”
W odpowiedzi z 31.03.04 napisałam: „(…) mimo pilnej potrzeby zrealizowania tej inwestycji (Urząd Miasta), brak jest obecnie zapewnienia jej finansowania, tak więc w planach na najbliższe lata inwestycja ta nie figuruje. W związku z powyższym możliwe jest dalsze użytkowanie jako placu targowego w oparciu o umowę użyczenia Klubowi MKS Sandecja – do czasu, kiedy uda się znaleźć środki finansowe na inwestycję. Jednakże, czasowy charakter obecnego użytkowania placu wyklucza możliwość budowy obiektów trwale związanych z gruntem. Wszelkie działania związane z podniesieniem standardu usług i estetyzacją placu targowego spotkają się z pomocą i uznaniem władz Miasta. Oferuję również współpracę „Sądeckich Wodociągów” w sprawie przyłącza wody i kanalizacji, pod warunkiem wcześniejszego opracowania dokumentacji projektowej oraz sfinansowania zakupu materiałów.”
Dołączam pismo Rady kupieckiej placu targowego przy ul. Lwowskiej – Krańcowej i swoją odpowiedź.
Konia z rzędem temu, który w tej korespondencji doszuka się tego, o czym donosi prasa: a to zamiaru przeznaczenia terenu pod supermarket, a to odbierania możliwości estetyzacji obiektów. Fakt, iż trwała zabudowa na dzierżawionym gruncie nie jest właściwym rozwiązaniem, nie budzi chyba niczyich wątpliwości. Moim zdaniem jest natomiast wyrazem dbałości o interes tych, którzy mieliby wyłożyć swoje z trudem zarobione pieniądze.


Z poważaniem
Zofia Pieczkowska
Zastępca Prezydenta Nowego Sącza

Forum, 17 sierpnia 2005

Autor:
Źródło: Gazeta Krakowska
Dodano: 2005-08-17 00:00:00