Kategoria: Media informują

Jednomyślność radnych

NOWY SĄCZ. Będzie pomnik Jana Pawła II

Rada Miasta Nowego Sącza jednomyślnie wyraziła zgodę na wzniesienie pomnika Jana Pawła II. Nie sprecyzowała jednak lokalizacji, pozostawiając to prezydentowi, który ma tę sprawę uzgodnić z przedstawicielami Kościoła i znaleźć środki finansowe poza budżetem miasta.
W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami dyskusji, którą wywołał prezydent Józefa A. Wiktor, obwieszczając, że pomnik Jana Pawła II w Nowym Sączu stanie w rynku, że znaleźli się anonimowi sponsorzy, którzy chcą sfinansować to przedsięwzięcie, pod warunkiem, że monument zostanie zlokalizowany w pobliżu ratusza. Takie kategoryczne postawienie sprawy wywołało lawinę ostrych wypowiedzi wśród radnych i znanych obywateli grodu. Sprzeciw budziło miejsce (w sąsiedztwie ogródków piwnych) i forma nacisku ze strony fundatorów. Rajcowie podkreślali, że z ustawy o samorządzie wynika, że to Rada Miasta ma decydujący głos w tego typu kwestiach, a nie prezydent.
Podczas piątkowej sesji ten problem zostawiono na koniec obrad. O godz. 22 przewodniczący Jacek Chronowski ogłosił kolejną przerwę i zaprosił wszystkich radnych do swojego gabinetu, gdzie za zamkniętymi drzwiami debata trwała ok. godziny.
Po wznowieniu obrad na mównicę wystąpił upoważniony przez innych Maciej Kurp, który powiedział m.in.:
- Rada Miasta Nowego Sącza z ogromnym szacunkiem zwraca się do anonimowych sponsorów, którzy na ręce pana prezydenta złożyli propozycję sfinansowania pomnika Jana Pawła II. Zobowiązani jesteśmy również panu prezydentowi za podjęcie tej inicjatywy i chęć jej realizacji. Tym niemniej czujemy się w dużym dyskomforcie, stając przed podjęciem decyzji, która swoimi skutkami rozciąga się nie na naszą kadencje, na jedno pokolenia, ale na wiele pokoleń przyszłych sądeczan.
Po tym przewodniczący Związku Sądeczan zaproponował kilka istotnych poprawek do projektu uchwały przedłożonego przez prezydenta (przede wszystkim skreślono lokalizację na rynku). Józef A. Wiktor po krótkiej konsultacji z radcami prawnymi zgodził się, żeby uznać te korekty jako autopoprawki. I tak też się stało.
W głosowaniu (już po godz. 23) cała dwudziestka radnych przyjęła uchwałę. Taka jednomyślność w tej kadencji samorządu jest rzadkością.
Ostatecznie najistotniejsze zapisy decyzji RM brzmią następująco:
\"Wyrazić zgodę na wzniesienie pomnika ku czci Papieża Jana Pawła II. Zobowiązuje się prezydenta miasta do ustalenia lokalizacji pomnika, po wcześniejszym jej pisemnym uzgodnieniu z upoważnionym przedstawicielem Kościoła katolickiego. Sfinansowanie budowy pomnika nastąpi ze środków pozabudżetowych wskazanych przez prezydenta miasta\".
Maciej Kurp uważa, że przyjęcie takiego rozstrzygnięcia nie zamyka możliwości lokalizacji pomnika w rynku, ale też stwarza szansę wyboru innego miejsca. Odpowiedzialnym za wszystkie kwestie związane z tym przedsięwzięciem będzie prezydent, który winien jednak wszelkie decyzje uzgodnić z przedstawicielem Kościoła. Musi też zadbać o środki na budowę monumentu.
- Decyzja jest taka, jakiej oczekiwałem - skomentował zakończenie piątkowej sesji Józef A. Wiktor. - Już wypowiedź radnego Kurpa mówiła, jaki jest stosunek Rady do budowy pomnika. To było stanowisko godne tej idei. Korekty w treści uchwały są nieznaczne, uściślają tryb przygotowania tej inwestycji. Cieszę się, że tak poważnie wspólnie podeszliśmy do tego przedsięwzięcia, bo to dobrze rokuje. Ta poprawka nie eliminuje lokalizacji w rynku. Ja ją rozumiem też tak: Rada jakby sugeruje pewne rozważania na temat innej lokalizacji. Znam w tej kwestii zdanie fundatorów i hierarchii Kościoła. Myślę, że nałożone na mnie dodatkowe obowiązki nie będą nam burzyć planu działania. Po tej sesji mam nadzieję, że pomnik stanie na rynku, tak jak pierwotnie zakładałem. Jednomyślność radnych pozwala powiedzieć, że idea Papieża zwyciężyła.

PIOTR GRYŹLAK

Autor:
Źródło: Dziennik Polski
Dodano: 2005-05-04 00:00:00