Kategoria: Media informują

Pamiętajmy o ogrodach

"Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście" - ta słynna piosenka Jonasza Kofty mogłaby być mottem dla konkursu "Nowy Sącz - miasto kwiatów i zieleni", którego siódma edycja została rozstrzygnięta w sobotę przed ratuszem. Do rywalizacji zorganizowanej przez Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta przystąpiło aż 107 osób i instytucji.
W kategorii "ogrody" zwyciężyła Ewa Kociołek, drugie miejsce zajęli Ewa i Krzysztof Mikołajczykowie, a trzecie - Krzysztof Gozdecki. W kategorii "balkon" jury przyznało 15 wyróżnień. W grupie "tereny zielone jednostek organizacyjnych" pierwszą lokatę otrzymała Parafia pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej w Dąbrówce, drugą - właściciele ogródka przy ul. Berka Joselewicza, trzecią - Siostry Służebniczki z Dąbrówki.
Ewa Kociołek przez 22 lata mieszkała w bloku. Kwiaty uprawiała na balkonie. Kilka lat temu przeniosła się do nowego domu na Przetakówce. Tam zakładała ogród od zera. W roku 1999 wszystko zniszczyła jej powódę. Musiała zaczynać od nowa. Wcześniej zdobyła już w tym konkursie trzecią nagrodę, teraz po raz drugi zwyciężyła.
- Prowadzę dziki ogród - powiedziała "Dziennikowi" Ewa Kociołek. - Mam oczko wodne, ryby. Prawie wszystko robię sama. Córka założyła własny dom. Starszy syn studiuje, młodszy czasami po szkole skosi trawę. Praca przy pielęgnacji roślin sprawia mi największą przyjemność.
- Ważne jest to, żeby otoczenie kościoła było zadbane - tłumaczy ks. Józef Janas, proboszcz z Dąbrówki. - Żeby ludzie wchodzący do świątyni dostrzegali tę zieleń. Ona bowiem prowadzi do Boga, który jest najdoskonalszym pięknem. I na tym zasadza się istota troski o ogrody, o przyrodę.
- To już siódma edycja konkursu - mówi dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Janusz Obtułowicz. - Nasze miasto pięknieje, ludzie naprawdę z roku na rok coraz bardziej dbają o ogrody, balkony, o zieleń. Sadzą rośliny, drzewka, iglaki, uzupełniają je w małą architekturą. Dla niektórych osób to jest całe życie. Dlatego tak bardzo cieszą się z nagród i wyróżnień. (pg)

Autor:
Źródło: Dziennik Polski
Dodano: 2003-09-29 00:00:00