Kategoria: Media informują

Dojrzali plantatorzy

   Mieszkający wspólnie w Nowym Sączu 64-letni mężczyzna i 50-letnia kobieta uprawiali konopie indyjskie, z których otrzymuje się marihuanę. Policjantom tłumaczyli, że mają takie ogrodnicze hobby.

  Na ślad uprawy konopi indyjskich natrafili oficerowie Sekcji Kryminalnej Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu. Policjanci wkroczyli do domu, na ich widok mieszkańcy zaczęli spiesznie wyrywać z grządek krzewy konopi wyrośnięte na wysokość 1,70 m. Nie zdążyli jednak dobiec do sadzonek w doniczkach umieszczonych w domu. Policjanci zebrali 13 krzewów, dojrzałe już owocowały.
- Z jednego krzewu konopi indyjskich można uzyskać około stu działek marihuany - mówi oficer sądeckiej policji. - Ceny wahają się w zależności od jakości narkotyku, ale nie są niskie. Czy zatrzymani "plantatorzy" planowali zbyt krzewów lub ich przerób wyjaśni śledztwo. Fakt, że świadomie prowadzili uprawę. To potwierdziły ich pierwsze zeznania. "Plantatorom" grozi do 2 lat ograniczenia wolności albo wysoka grzywna.

  Zlikwidowana obecnie uprawa nie jest największą ujawnioną w Nowym Sączu. Rok temu policjanci odkryli w przydomowym ogródku 53 krzewy konopi indyjskich. Całkiem duże plantacje likwidowano w podsądeckich miejscowościach, ale poletka były skryte wśród zarośli w miejscach trudno dostępnych.

Autor:
Źródło: SŚ-Gazeta Krakowska
Dodano: 2003-08-05 00:00:00