Kategoria: Media informują
Bezdomni pod mostem
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji oraz komisariatów w powiecie prowadzą kontrole miejsc, gdzie przebywają osoby bezdomne. Pomagają im w tym specjalne mapy. Teren Nowego Sącza kontroluje również Straż Miejska.
- Akcja będzie prowadzona przez okres jesienno-zimowy - mówi kom. Elżbieta Mężyk, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Nowym Sączu. - Gdy spada temperatura powietrza, osoby te są narażone na zamarznięcie jeśli przebywają na świeżym powietrzu. Bardzo często są one pod wpływem alkoholu co przyspiesza wychłodzenie organizmu. W zależności od potrzeb, funkcjonariusze policji będą przewozić takie osoby do Nowosądeckiego Towarzystwa Pomocy im. brata Alberta czyli schroniska dla bezdomnych, szpitala lub do Izby Wytrzeźwień.
Nie było jeszcze takich przypadków. Dzielnicowi i służby patrolowe na bieżąco kontrolują znane sobie miejsca przebywania osób bezdomnych.
Kontrole takie prowadzą też funkcjonariusze Straży Miejskiej.
- W październiku nasi strażnicy znaleźli na terenie miasta osiem takich osób - wyjaśnia Zenon Kołodziejczyk, komendant Straży Miejskiej w Nowym Sączu. - Okazało się, że pięć z nich przebywało czasowo poza swoim domem i zostali oni przywróceni do pieleszy rodzinnych. Były to trzy osoby z naszego terenu i dwie poszukiwane w kraju. Jedni mieszkali w ogródkach działkowych na Nowej Koloni i w dzielnicy Wólki. Pozostali przebywali w dwóch szałasach nad Kamienicą. Na początku listopada jedna osoba bezdomna została skierowana do schroniska dla bezdomnych.
Monitorowane przez strażników są również osoby samotne, w trudnej sytuacji życiowej, potrzebujące pomocy. W dzielnicy Nawojowska wspomniana sytuacja kobiety z trójką dzieci znalazła szczęśliwe rozwiązanie dzięki zawiadomieniu o niej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przez strażnika SM. MOPS wysłał na miejsce pracownika socjalnego, który udzielił tej rodzinie pomocy. Mimo że nie ma jeszcze mrozów, osoby bezdomne trafiają cały czas do schroniska dla bezdomnych.
- Od początku jesieni przyszło do nas dziesięciu bezdomnych - wyjaśnia Leszek Lizoń z Nowosądeckiego Towarzystwa Pomocy im. św. brata Alberta. - Z tego siedem zostało w naszym Centrum Zakwaterowania Osób Bezdomnych na stałe, a pozostała trójka wyjechała po otrzymaniu czasowej pomocy. Ludzie spoza naszego regionu są odsyłani do ośrodków pomocy społecznej właściwych dla swojego miejsca zameldowania. Z 20 miejsc którymi dysponujemy jeszcze 10 jest wolnych. (rob)
Autor:
Źródło: Gazeta Krakowska
Dodano: 2003-11-19 00:00:00
Zobacz też najnowsze aktualności
lub