Kategoria: Media informują
Grzechem głupota, nie zabawa
Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać, gdy przyglądam się niektórym dyskusjom radnych królewskiego grodu Nowego Sącza. Wnet adwent, chwile radosnego oczekiwania, czas skupienia i refleksji nad marnością świata, tymczasem radni nowosądeckiego klubu Prawica gaworzą już o sylwestrze. Chcą nam wmówić, że zabawa sylwestrowa na sądeckim Rynku jest grzechem, naruszeniem świętości.
Proboszcz nowosądeckiej bazyliki św. Małgorzaty, ks. prałat Waldemar Durda, doktor nauk teologicznych, gdy usłyszał w telewizorze te brednie, zamarł z osłupienia. Zapewnia, że sylwestrowa zabawa w pobliżu pomnika Jana Pawła II grzechem nie jest. Wręcz przeciwnie – stanie się okazją do przypominania nauk Ojca Świętego. Podobne zdanie mają i inni sądeccy księża.
Burmistrz Starego Sącza Marian Cycoń, również biegły w naukach teologicznych, zaproponował władzom Nowego Sącza ewentualne przenosiny zabawy do „świętego miasta”. Dodał, że siostrom klaryskom plenerowy sylwester w niczym nie przeszkadza.
Kilku radnych chce narzucić sądeczanom swą wolę. Najpierw będzie zakaz zabawy na Rynku, później… No właśnie, co ci ludzie jeszcze wymyślą? Napoleon mawiał, że głupota nie przeszkadza w polityce.
Jerzy Wideł
Autor:
Źródło: Gazeta Krakowska
Dodano: 2005-11-26 00:00:00
Zobacz też najnowsze aktualności
lub