Urząd Miasta Nowego Sącza

Grzanie to powołanie

2005-12-01

Henryk Szewczyk - Prowadzimy taką polityką cenową, żeby nie uderzać po kieszeni sądeczan - zapewniał wczoraj Jerzy Gwiżdż, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej sp. z o.o. w Nowym Sączu. Po raz pierwszy w 9-letniej historii, firma otworzyła się dla ciekawskich. Kto chciał, mógł wczoraj przyjść i zobaczyć, jak się produkuje ciepło, w tym ostatni krzyk tech

Pancernik na pasy

2005-11-30

Sądeccy policjanci ruchu drogowego włączyli się w europejską kampanię na rzecz bezpieczeństwa dzieci przewożonych w samochodach. Mali pasażerowie będą otrzymywać od nich maskotkę pancernika. Sympatyczne zwierzątko ma zachęcać dzieci do jazdy w fotelikach, czy na specjalnych poduszkach oraz w pasach bezpieczeństwa, a ich rodzicom, bądź opiekunom przypominać o takim obowiązku. Panc

Rynek święty, bo papieski

2005-11-29

Prawicowi radni nie chcą sylwestra koło pomnika Jana Pawła II w Nowym Sączu Jerzy Sadecki - Alkoholowa zabawa koło świętego? Nie godzi się! - część radnych miejskich sprzeciwia się powitaniu Nowego Roku na nowosądeckim rynku. Dotychczas nikomu nie przeszkadzało, że od lat pod ratusz w sylwestrową noc przychodziły tłumy sądeczan, aby bawić się, słuchać muzyki, ogl

Grzechem głupota, nie zabawa

2005-11-26

Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać, gdy przyglądam się niektórym dyskusjom radnych królewskiego grodu Nowego Sącza. Wnet adwent, chwile radosnego oczekiwania, czas skupienia i refleksji nad marnością świata, tymczasem radni nowosądeckiego klubu Prawica gaworzą już o sylwestrze. Chcą nam wmówić, że zabawa sylwestrowa na sądeckim Rynku jest grzechem, naruszeniem świętości. Probosz

Sądeczanie w zarządzie Sejmiku Małopolskiego

2005-11-21

Stanowisko przewodniczącego objął Witold Kozłowski z Nowego Sącza. Natomiast wiceprzewodniczącym został także sądeczanin Leszek Zegzda. Zasiadanie w ścisłym prezydium Sejmiku Małopolski to współdecydowanie o wielu ważnych dla regionu sprawach, a także decydowanie o rozwoju województwa. Już wiadomo, że sądeczanie znaleźli się w tym gronie. Witold Kozłowski, do tej pory radny woj

Krakowski "Straszny dwór"

2005-11-14

Małopolskim Centrum Kultury "Sokół" zawładnął w sobotni wieczór "Straszny dwór". Wielkie dzieło Stanisława Moniuszki (z librettem Jana Chęcińskiego), napisane "ku pokrzepieniu serc", wystawił zespół Opery Krakowskiej. "Straszny dwór" warto obejrzeć choćby po to, żeby wysłuchać słynnych arii: Skołuby (Ten zegar stary, niby świat), Stefana (Matko moja, miła), "Poloneza Miecznika",

Były minister skarbu prowadzi kantor wymiany walut

2005-11-10

Andrzej Chronowski, były senator trzech kadencji i minister skarbu w rządzie Jerzego Buzka otworzył w Nowym Sączu kantor wymiany walut Szach s. c. Placówka mieści się w centrum miasta przy ul. Dunajewskiego, obok Poczty Głównej i komendy policji. - Żadna praca nie hańbi - mówi były wicemarszałek Senatu. Po przegranych w październiku wyborach parlamentarnych (uzyskał niezły, czwar

Symbioza książek i internetu

2005-11-07

Kolejki w Sądeckiej Bibliotece Publicznej
W dobie komputeryzacji mogłoby się wydawać, że internet mają w domach prawie wszyscy, więc zainteresowanie nim np. w bibliotece nie będzie duże. Tymczasem w Sądeckiej Bibliotece Publicznej stale ustawiają się kolejki tak po książki jak i do komputerów z internetem. Czytelnicy mają do niego dostęp w czytelniach centrali SBP, ja

Zaduszkowo w bibliotece

2005-11-04

Wspominano Stanisława Stanucha
W Sądeckiej Bibliotece Publicznej w Nowym Sączu, w Dzień Zaduszny wspominano Stanisława Stanucha - prozaika, publicystę, krytyka literackiego i wydawcę. Osobistymi refleksjami o jego życiu i twórczości dzielili się sądeccy poeci Antoni Kiemystowicz i Wojciech Kudyba. Na środowe spotkanie, zorganizowane w ramach Zaduszek Literackich przez

Brawurowa pogoń miejskiego strażnika za sprawcą rozboju

2005-10-08

Funkcjonariusz Straży Miejskiej odzyskał ponad tysiąc złotych wypłaty, skradzione kobiecie w Nowym Sączu przez zuchwałego nastolatka. Zdarzenie miało miejsce po południu na jednej z ruchliwych ulic. Strażnik miejski, porządkujący po służbie swój przydomowy ogród, usłyszał na ulicy krzyk kobiety. Wybiegł, zobaczył leżącą na ziemi ofiarę i uciekającego złodzieja. Ruszył w pogoń. Pod